W środowisku predykcyjnym, po wyłonieniu sprzedawcy i zakończeniu negocjacji, obie strony podpisują umowę, której warunki są jasne, a zakres prac dobrze określony. Zmiany w kontrakcie są ograniczone i wprowadzane tylko po zatwierdzeniu przez system zintegrowanej kontroli zmian. W tym przypadku zatwierdzony wniosek o zmianę jest kluczem do wprowadzenia modyfikacji w kontrakcie. Taki system sprawdza się świetnie w przewidywalnych środowiskach, gdzie zakres prac można jasno określić już na początku projektu, a potrzeba zmian jest minimalna.
A co jeśli pracujemy w środowisku adaptacyjnym, gdzie zakres prac stale się zmienia? W takim przypadku, zmiany są częste i niemożliwe byłoby składanie wniosków o zmianę dla każdej z nich. Jak więc zarządzać kontraktem w takim dynamicznym środowisku?
Rozwiązaniem może być podzielenie kontraktu na dwie części: część elastyczną, łatwą do modyfikacji (adaptacyjna) i część rdzeniową, trudniejszą do zmiany. Dodając ogólny zakres prac, uzyskujemy strukturę zwaną wielowarstwową. Ogólny zakres prac można nazwać „umową ramową na świadczenie usług” (ang. Master Services Agreement), w której zawarte są podstawowe warunki współpracy. Dzięki takiej strukturze łatwiej jest wprowadzać zmiany, co sprawia, że kontrakt jest bardziej elastyczny i dostosowany do środowiska adaptacyjnego.
Należy pamiętać, że struktura wielowarstwowa to tylko jedna z kilku technik kontraktowania, które mogą być stosowane w środowiskach adaptacyjnych.
W projektach Agile kluczową wartością jest współpraca z klientem, która jest ważniejsza od negocjacji kontraktu. Zrozumienie potrzeb klienta ma większe znaczenie niż to, co zostało ustalone w umowie. Zamiast podejścia „wygrany-przegrany” warto rozważyć włączenie członków zespołu sprzedawcy do naszego zespołu projektowego. Taka współpraca pozwala na dzielenie zarówno ryzyk, jak i korzyści, tworząc sytuację, w której obie strony są zwycięzcami.